Nałykałem się CO2

Stanley Aktualności, Ogólne 2 Komentarzy

Witajcie drodzy po długiej mojej nieobecności na planszoholiku. Dementuję wszelkie pogłoski o moim nasyceniu grami a tym bardziej o śmierci z „przegrania się”. Jestem w dobrym zdrowiu. Jak to bywa w dorosłym życiu obowiązki zawodowe często uniemożliwiają wszelkie hobby co też wydarzyło się w moim przypadku. „Zły czas” jednak wydaje się minął i wygląda na to, że mam teraz więcej …

Share

Vinhos- nareszcie!

Stanley Recenzje, Rozgrywki 13 Komentarzy

Stało się to co nieuniknione! Wreszcie po roku posiadania gry nareszcie udało się zagrać w ten długo wyczekiwany przeze mnie tytuł. Do tej pory testowałem grę sam ze sobą grając solo za dwie osoby a wreszcie wczoraj zagrałem z kimś innym niż ja i to dodatkowo z dwiema osobami innymi niż ja- Anią i Grzesiem. Graliśmy więc w 3 osoby.

Share