Pierwszy raz zagraliśmy w Cywilizację z marsem, który dostał tą grę od swojej jakże kochającej go żony pod choinkę. To się nazywa prezent!. Już po pierwszej rozgrywce zdecydowaliśmy, że i my musimy ją mieć! Z braku czasu, trochę zajęło nam opanowanie zasad, ale teraz gdy już je znamy i grywamy często. Nawet przez moment nie żałowaliśmy zakupu. Gra należy do …
W weekend powstały nowe cywilizacje
Niedziela to rodzinny dzień, więc i granie było rodzinne. Gdy najmłodszy członek naszej społecznej komórki udał się w końcu na spoczynek, to przede wszystkim ucieszyliśmy się, że nasze obowiązki rodzicielskie możemy do rana zawiesić. Uff chwila wytchnienia, oczywiście uwielbiamy ponad wszystko naszego potomka, ale taki maluch potrafi zmęczyć i za to też go kochamy :-) Następnie uciszyliśmy wewnętrzny głos rozsądku, …