Stało się. Może nie dokładnie tak jakbym sobie tego życzył, nieco późno ale wszyscy znamy z tym „późno” powiedzonko, w każdym razie pierwszy raz łyknąłem partię w Vinhos.
Rolnictwo vs Przemysł ciężki
Tak, tak, moi drodzy, dziś wieczorem okazało się, która gałąź gospodarki narodowej jest bliższa mojemu sercu. a to za sprawą 2 partyjek ze Stanleyem. Na pierwszy ogień Agricola z pomocnikami, a na drugi nowość – Stocznia/Shipyard/Die Werft. Swoją droga ciekawe, że Czesi zrobili grę o stoczniach, przecież w Czechach nie ma ani jednej!