Wczoraj po doprawdy ogromnie długim okresie suszy, udało mi się zasiąść przed planszą. Może nie przed taką jaka bym chciała, ale zawsze to plansza. A mianowicie zagraliśmy w Mauer Bauer. Od razu bez owijania powiem, że gra średnio przypadła mi do gustu. Może to wydawać się dziwne biorąc pod uwagę, że
Zaproszenie
Wczoraj wieczorem zjechaliśmy do Wrocławia i prawie od razu tego pożałowałam. Jedno słowo wszystko wyjaśni: KOREK. Odpowiedzialność za niego ponoszą całe rodziny, wracające z wycieczek po marketach w późne niedzielne popołudnie. Rodzice zamiast wspólnie spędzany czas z dzieciakami przeznaczyć choćby na rodzinne posiedzenia przy planszy,
Przerost formy nad treścią w Age of Empires III ??
Zanim z mojej kolekcji zniknie Age of Empires III: Age of Discovery, postanowiłam napisać o tej grze parę słów, bo na pewno na takowe zasługuje, pomimo mojej decyzji o wymianie jej na inną. Prawdopodobnie następcą AoE zostanie Le Havre. Gry na pewno bym nie sprzedała, gdyby mój mały Marcel choć zbliżał się do wieku ,w którym to mógłby rozegrać swoją …
Drugie koty za płoty
Wczoraj wieczorem przygotowaliśmy planszę do rozgrywki w Middle-Earth Quest, a trochę to trwa. Każdy stosik ma swoje miejsce, każdy z graczy rozpoczyna z pewnym „zestawem” kart, a te również wpływają na to co jest na planszy. Gwarantuje to różne układy przy każdej rozgrywce. Tym razem ten etap poszedł nam sprawnie. Gotowa plansza do gry wygląda
Pierwsze koty za płoty
Wczoraj odbyła się pierwsza rozgrywka w Middle-Earth Quest. Chociaż rozgrywka to za duże słowo, ponieważ każdy z graczy wykonał jedynie swoją pierwszą turę ;) Gra miała charakter poglądowy. Zapoznaliśmy się z grą, wiemy już co gdzie trzeba ułożyć przed rozgrywką. Póki co oboje jesteśmy zadowoleni z zakupu, gra zapowiada się