Obiecałem już jakiś czas temu żonie, że nie będę kupował więcej gier. Dotrzymałem obietnicy, ale cóż mogę na to poradzić, że w pierwszym kwartale tak hojnie wspierałem kampanie corwdfundingowe?! Od wakacji mszczą się na mnie i powodują domowe zadymy wysyłając mi ciągle jakieś gry. I co ja mam począć jak przychodzi taka gra, a ja jej nie zamówiłem? No dobrze …