Czym jest prawdziwy nałóg? Myśleniem całe dnie o grach i robieniem co w naszej mocy, aby móc wieczorem zasiąść przy planszy i piwku? Szukaniem okazji do zaspokojenia głodu, choćby poprzez poczytanie o grach? Są tu przecież i tacy co instrukcje do poduszki czytają. Tak, to wszystko jest istotą planszoholizmu, ale prawdziwy nałóg
Kryzys planszoholików
Zupełnie nie wiem co się dzieje, ale albo z radem zrobiliśmy się zbyt leniwi albo zaczynamy wychodzić z nałogu :( Pojęcia nie mam już kiedy ostatni raz graliśmy. Wieczorami oglądamy seriale albo filmy. Te drugie bywają często kompletną stratą czasu. Raz zmarnowaliśmy półtorej godziny na coś nieprawdopodobnie