Mimo pozornej różnorodności, rynek gier planszowych opiera się na tematach sprawdzonych i dobrze się sprzedających. Jeśli pojawia się euro-ekonomia, to osadzona w XIX wieku lub wcześniej. Przygodówki należy umieścić w świecie fantasy lub horroru, a hybrydy podlewać sosem science-fiction. Niewiele jest gier z interesującym tematem współczesnym, a tytułów symulujących rozgrywki sportowe nie ma praktycznie wcale. Ja w każdym razie nie …