Dzisiaj spod klawiszy wybiegnie na pole boju ZERO. Mała zgrabna gierka pewnego matematyka z kraju germańskich oprawców, który jest istną fabryką abstrakcyjnych mechanik do gier planszowych od początku lat dziewięćdziesiątych…
Drugie koty za płoty
Wczoraj wieczorem przygotowaliśmy planszę do rozgrywki w Middle-Earth Quest, a trochę to trwa. Każdy stosik ma swoje miejsce, każdy z graczy rozpoczyna z pewnym „zestawem” kart, a te również wpływają na to co jest na planszy. Gwarantuje to różne układy przy każdej rozgrywce. Tym razem ten etap poszedł nam sprawnie. Gotowa plansza do gry wygląda
Pierwsze koty za płoty
Wczoraj odbyła się pierwsza rozgrywka w Middle-Earth Quest. Chociaż rozgrywka to za duże słowo, ponieważ każdy z graczy wykonał jedynie swoją pierwszą turę ;) Gra miała charakter poglądowy. Zapoznaliśmy się z grą, wiemy już co gdzie trzeba ułożyć przed rozgrywką. Póki co oboje jesteśmy zadowoleni z zakupu, gra zapowiada się
Nieszczęście i koniec świata!
Coś strasznego! Odkryłem, że jeden z moich kochanych czerwonych wikingów ma odłupany kawałeczek głowy. Nie wiem jak to się stało, może to już tak było od początku, a ja głupi nie zauważyłem? Co myślicie o koszulkowaniu, czy tam foliowaniu kart (sam nie wiem jak to się nazywa), zastanawiam się czy nie zrobić tego z Osadnicy z Catanu : Gra Karciana …
Veto!
Veto! to jedyna polska kolekcjonerska karcianka. Oparta na historii XVII wiecznej Polski, ale także na powieściach Henryka Sienkiewicza i książkach Jacka Komudy. Z tego co wyczytałam rozumiem, że każdy z graczy tworzy swoją niepowtarzalną talię z kilkuset dostępnych kart. Powiem szczerze pomysł bardzo mi się spodobał. Jest to kusząca propozycja tylko