No cóż… Nowe dowcipy powstają jak grzyby po deszczu. Dotyczą każdej niemal grupy zawodowej i społecznej. Tylko patrzeć jak zaczną powstawać kawały o nas- planszoholikach. Dowcipy tzw. branżowe czyli takie, które śmieszą tylko wąską grupę ludzi należącą do jakiejś branży, której dowcip dotyczy. Spotkałem się ostatnio w dość licznej grupie muzyków, którzy opowiadali sobie kawały „o muzykach” i czułem się …