Granie wieczorne lepsze niż nocne
Tak jak już nie raz wspominałem (narzekałem) – mam problemy z rozgrywkami nocnymi. Rozpoczynanie grania o godzinie 22 nie bardzo zdaje egzamin powodując u mnie poważne zachwianie jakości życia dnia następnego. Rozpoczynając o 22 zawsze granie kończy się w okolicach 2 – 3 w nocy. Jak dla mnie to killer. Warto tu wspomnieć nie tylko o dniu następnym, ale i …
Borne Sulinowo miastem giercowania :)
Niniejszym ogłaszam wszem i wobec, że wygrałem na loterii nieco wolnego czasu i jutro wybieram się do Bornego Sulinowa! Właśnie poczyniam przygotowania i na stole stoi już stosik gier do zabrania. Jest to bardzo przemyślany wybór choć niełatwy. Żona powiedziała, że będziemy grali więc żebym wybrał parę gier. Długo rozmyślałem i znalazłem zestaw pięciu gier, które poniżej wypisuję.
planszoholizm vs piwoholizm
Nie ma lekko, trzeba wybierać – nie da się na dłuższą metę łączyć nałogów. Doszedłem do takiego wniosku po naszym piątkowym spotkaniu – 4 osoby, 2 gry, 8 piw. Pora na podsumowanie wad i zalet: po 2 grach można prowadzić auto, po 2 piwach nie. Po 2 grach można napić się piwa, po 2 piwach można zasnąć na kanapie. No …