Mówi się, że „jaki Nowy Rok taki cały rok”… Hmmm… obiecująco! Tzw „kaczorek” w zasadzie żaden, pyszny obiad u rodziców, a wieczorem- granie i to w dwa tytuły! Odwiedzili nas wczoraj (żonę i mnie) moja siostra gosiczek i szwagier mars. Gdyby taki miał być cały ten rok wcale bym się nie pogniewał. Nie wiem tylko co na to gosiczek, która rozchorowała się dość mocno w …
Co znalazłem pod choinką i co z tego wynikło?…
Po pierwsze witam wszystkich planszoholików po świętach a nadal jeszcze przed Nowym Rokiem. Bardzo chciałbym napisać, że przybrałem na wadze po świątecznych, jedzeniowych szaleństwach ale niestety nadal jestem chudy jak szkapa a to niestety przekłada się paradoksalnie na mój planszoholizm… A to w ten sposób się przekłada, że w obawie o przeciążenie kręgosłupa nie mogę nosić zbyt wielu gier w reklamówce …