Czwartkowe spotkanie
No w końcu udało nam się spotkać i rozegrać pasjonującą rozgrywkę w trzy gry. Tym razem postawiliśmy na sprawdzone tytuły. Zaczęliśmy bez zbędnej zwłoki o 22:00 handlem dziełami sztuki, czyli Modern Art. Lubię tę grę – jest to dobra pozycja na początek, żeby rozruszać towarzystwo. Dużo się dzieje i szybko się dzieje.
Szczęść Boże
Wybrałem tę grę, bo uznałem, że jest to dobry tytuł na przywitanie. Szczęść Boże, Gruess Gott, Witajcie. Jestem Voytec i jestem planszoholikiem. Z nowoczesnymi grami zetknąłem się 5 lat temu i od razu kupiłem mocną pozycję- Agricolę. Nie miałem tego przejściowego okresu z Osadnikami, chociaż lubię, gram i wykorzystuję teraz tę pozycję do zarażania innych. Gram głównie z dziećmi, Szwagrem …