Urlop rozpoczęty

osadnik Ogólne 2 Komentarzy

No Gravatar

Urlop Stanleya trzeba było ochrzcić. Niecałe 2 godziny po opuszczeniu przez naczelnego zakładu pracy spotkaliśmy się w wiadomym celu, Stanley jak zwykle przytargał kanciastą wypchaną torbę z logo Castorama (może kiedyś jakieś wydawnictwo zasponsoruje mu bardziej tematyczną torbę ?), a w niej 3 niegrane tytuły (Terra Mystica, Sid Meyer’s Civilization i Pret-a-porter), familijny Stone Age i coś tam jeszcze od pana Wallace’a. Nie pamietam dokładnie co, bo jak zobaczyłem Cywilizację Sida Meyera, to przypomniały mi się czasy ogólniaka i noce spędzone przed kompem przy pięciu edycjach tej legendarnej gry. Oczyma duszy mojej przeniosłem się w świat nauki i podbojów.  Wybór był prosty i oczywisty – Cywilizacja poszła na stół i zajęła nam ładny kawałek nocy. Wrażenia wnet opiszemy, ba pokusimy się o analizę porównawczą z innymi tytułami : CPW, Tempus, może cos jeszcze przyjdzie nam do głowy.

W każdym razie urlop został rozpoczęty godnie i niech stanowi dobry prognostyk na te marne 2 miechy wakacji. Udanego urlopu Panie Naczelny i żeby sprawy mieszkaniowe nie odrywała Pana od planszy, w końcu trzeba mieć jakieś priorytety!

Share

Comments 2

  1. „Coś tam jeszcze od pana Wallace’a” to był London… Palmer znowu będzie zgrzytał zębami, że tej jednej (właśnie tej!) gry nie zapamiętałeś ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *