Minął tydzień i niby nic się nie działo, ale jednak kilka rozgrywek udało się odpalić. Szału nie ma, ale jak na ilość czasu wolnego to „nie jest tak źle” (jak mawiał Master, gdy ledwo się trzymał na nogach).
Jedna partyjka Le Havre w 3 osoby podnosząca mnie na duchu i po raz kolejny udowadniająca, że 10/10 należało się Uwemu. Widziałem, że pojawiła się ostatnio w sklepach wersja z dodatkiem Le Grand Hameu, ale samego dodatku nie mogę wypatrzyć a chętnie go sobie sprawię.
Dwuosobowa rozgrywka z 51 Stan przypomniała mi, że chyba kobra z radem mają Nową Erę i chyba warto, żeby w końcu w coś zagrać razem. Mieliście się pojawić w jakiś weekend na spanie – pytam „KIEDY?„
Do tego 2 razy Small World z dodatkiem Tales and Legends. Zastanawiam się nad minidodatkiem Cursed, żeby dorzucić dwie nowe rasy i te kilka cech. Nie to, żeby podstawka mi się znudziła, ale takie małe rozbudowanie to zawsze urozmaicenie.
W tygodniu obejrzałem też film Idy Marcowe – tak jak nie lubię filmów politycznych to ten bardzo mi się spodobał i zrobił mi smaka na 1960: The Makng of the President, który kilka miesięcy leży na półce i czeka na pierwszą rozgrywkę.
Patrząc na to jak mnie natchnął George Clooney z Ryanem Goslingiem postanowiłem zarzucić sobie trylogię Jacksona, żeby wzmocnić moją determinację w opanowywaniu zasad do War of the Ring.
W zbliżający się tydzień raczej cieńko z grami będzie, ale na 100% idę na Gratislavię i może jakieś zasady do nieruszonych gier opanuję ze słuchu :) Z programu festiwalu wyczytałem tylko Ankh-Morpork, który za bardzo mnie nie interesuje ponieważ książkę Pratchetta miałem raz w życiu w rękach i przeczytałem 3 strony. Może jednak ze względu na Wallace’a rzucę okiem na rozgrywkę – a nóż warto…
Comments 28
To może jakaś ustawka na Gratce? ;-)
Ja mogę być w niedzielę od ok. 12.
Author
Myślałem o sobocie, ale na niedzielę też będzie git. Jak się uda to i sobota i niedziela, ale lepiej nie przeplanować bo nic z tego nie wyjdzie. Pasuje od 12 w niedzielę.
To my z Radem też się piszemy na wyżej wspomnianą ustawkę.
Author
Wow, wpisane w kalendarz! Przypomnę się w sobotę! :)
To ci jeszcze Marsie powiem, że i na spanie kiedy wpadniemy. Choć mam nadzieję, że więcej będzie grania niż spania :)
Ja będę chyba i w niedzielę i w sobotę…
Pozostaje wybrać tytuły ;-)
@Avandrel: czy Eminent Domain to coś, w co chciałbyś zagrać i przy okazji zaprezentować? ;-)
Hmm, co do programu, to chyba przeczytałeś program zeszłej edycji (łatwo się pomylić, trochę nieczytelnie to wisi na stronie). Program tej edycji:
sobota:
10:00–20:00 prezentacje gier Kapsle, prezentacje i konkursy Lego
10:00 rozpoczęcie
11:30 turniej Fauna Junior
14:30 turniej Piraci z Karaibów
17:00 turniej Captain America
20:00 zakończenie
niedziela:
10:00–18:00 prezentacje gier Kapsle, prezentacje i konkursy Lego
10:00 rozpoczęcie
11:30 turniej Szalone małpy
13:30 turniej Duchy
15:30 turniej Labirynth
17:00 podsumowanie Wielkiej Wrocławskiej
18:00 zakończenie
Jak dla mnie sam program nawet mniej ciekawy, ale na Gratislavii wolę program sam sobie układać ;-)
@berni: Mogę przywieść i pokazać.
a ja np. mogę wziąć Alien Frontiers albo Blood Bowl Menedżer Drużyny ;-)
Oj, Panie i Panowie nawet mnie nie wnerwiajcie… Ja muszę wybyć do stolycy na czas Gratislavii… i wcale mi się to nie podoba…
Menedżera mamy ogranego doś, Alien mógłbym zobaczyć, nie grałem nigdy. Wyjdzie na to, że to będzie Grati pod hasłem: Kosmos ;]
Ech, to teraz muszę się nauczyć zasad, bo na liście gier Alien Frontiers nie ma, więc może nie być komu tłumaczyć, a grę dostałem raptem pare dni temu.
Btw. jest ktoś kto ma Claustrophobię i chciałby zagrać? ;]
Dzięki Kolo, faktycznie pierwsze co spojrzałem to była ta rozpiska.
To tym bardziej nie widzę nic dla siebie oprócz Captain America – ale przecież takiej gry nie ma, rzuciłem okiem na BGG to są dwa tytuły – jeden z 66 a drugi 77 roku. Ale pewnie nie jestem na topie.
@Avandrel: zasady do Alien Frontiers przyswojone, więc spokojnie możemy grać. Jeszcze 2 osoby mogą się dołączyć. ;]
Osz ty cwaniaczku, muszę w takie razy przeczytać do Eminent Domains
Mało tego, jestem już po pierwszej partii w AF i muszę przyznać, że zacna średniej ciężkości gra :)
To ja mogę zagrać w AF
Osadnik też chętny, to mamy akurat 4 osoby :)
Tak osadnik dzwonił i wypytywał w jakim celu idę na Grati :) Naściemniałem, że idę grać ;)
ja będę ok 12.30 – chętnie AF spróbuję
a sam wezmę Helvetię i może Mare Nostrum albo Imperial
a nóż zagramy?
To ja chętnie na Imperiala i Mare Nostrum bym się pisał. W końcu poznam zasady, bo to kolejne 2 tytuły z regału, których zasady czytam już pół roku – Mare Nostrum to chyba ponad rok nawet ;)
Na AF ile czasu trzeba poświęcić? Bo widzę, że robi się cienko z czasem
Bez przestojów na móżdżenie to jakaś godzinka z tłumaczeniem powinna być w AF do wyrobienia ;-)
Ja Mare N nie chcę, ale Helvetię czy Imperiala czemu nie ;-)
Liczę, że ktoś Kupców i Korsarzy pokaże ;p
I mam nadzieję, że Avandrel dotrze z Eminent Domain ;]
Chwila, chwila, ale czy czasami w Imperiala nie gra się 3 godziny? Taka mało konwentowa gra ;-) Zwłaszcza, jeśli zaczyna się o 12:30…
A co chcesz w tym czasie 20x w pędzące żółwie grać? :)
Ja tam podtrzymuję chęć zagrania w imperiala o ile będzie więcej chętniaków.
Berni – AF i tak zagramy, więc się nie stresuj
Jednak raczej mnie jutro nie będzie. Ale dziś było syto – Hansa Teutonica (dziwne takie, ale dawno nie grałem w euro więc nawet mi się podobało), później Dixit (lol), później kawałek partii w Alien Frontier (ale wyrabia pogląd – dziwne, warte spróbowania) a na deser Eclipse (wygrałem!).
Ot.
@Avandrel: Szkoda, jakbyś jednak był to się odezwij – będę z utęsknieniem wypatrywał smsa. Chyba, że nie przyniesiesz ED, to wtedy nie dzwoń :>
Po wygranej Eclipse podoba Ci się już choć trochę? ;]
Trochę tak. Ale i tak była sytuacja, w której jeden z graczy wtopił całą flotę przez słabe rzuty (żadnej szóstki na około 10-15 rzutów).