W końcu w domu

mars Ogólne 35 Komentarzy

No Gravatar

Trzy tygodnie jeżdżenia i łączenia pracy z imprezowaniem okazało się być w znacznym stopniu męczące. Z jednej strony przebywanie poza domem było w znacznej mierze niekomfortowe z drugiej strony oderwało mnie to trochę od codzienności. Niestety wpłynęło to znacznie na moje uzależnienie od gier i czułem się jak na odwyku. Jak wiadomo leczenie uzależnienia jest zastępowaniem go innym nałogiem, więc po powrocie na razie kuruję wątrobę i powoli wracam do grania.

Nie miałem jeszcze kiedy zasiąść na poważnie do planszy, ale udało mi się najbardziej uniwersalną grę mojej żony odpalić – T&T – w którym jak zwykle poległa. Lepiej jej idzie w bardziej wymagających tytułach, ale o dziwo lubi w to przegrywać ;)

Zacząłem czytać instrukcję do Automobile i mam nadzieję, że w najbliższym tygodniu może coś zagramy w przygodę motoryzacyjną. Na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że mam w rękach bardzo dobry tytuł. Oczywiście edycja polska jest kolejną z serii śmiechu warte, gdzie spolszczenie polegało na dorzuceniu instrukcji, kawałka papieru na spód pudełka (czasem przyklejają je, tutaj nawet nie przyklejone) i naklejenia na folii informacji, że w pudełku znajduje się kolorowa, polska instrukcja. Gratulacje. Nie łatwiej było olać te zabiegi zajmujące czas i tylko instrukcję przetłumaczyć? Nie ważne, oby gra okazała się faktycznie dobra.

Tymczasem zajrzę na MH, żeby przygotować kilka gier do wymiany. W sumie wcześniej nie uczestniczyłem, więc najpierw zasady muszę w ogóle poznać :) Ciekawe jak pójdzie. Na razie jestem sceptycznie do tego nastawiony, ale tak mam ze wszystkim co nowe.

Share

Comments 35

  1. Jeżeli chodzi o polskawe wydania gier, to jak dla mnie lepiej jest, jeżeli kartka z tyłu nie jest przyklejona. Na przykład wydany ostatnio Cesarski Kurier i Epoka kamienia mają kartki przyklejone zarówno z przodu jak i z tyłu. W moim egzemplarzu Cesarskiego kuriera obie te kartki były pomarszczone (źle, krzywo przyklejone) co niestety wyglądało kiepsko (a grę kupiłem na prezent!) a dodatkowo przez kartkę prześwituje oryginalny napis na pudełku w języku czeskim- szczerze powiedziawszy tandeta. Pouczony doświadczeniem Cesarskiego kuriera- Stone Age kupiłem w edycji niemieckiej i mam dzięki temu porządnie wydany egzemplarz. Szkoda, bo oczywiście jako patriota kupiłbym polską edycję ale przepraszam bardzo ta fuszerka nieco mnie zniechęciła.

  2. Tak źle i tak niedobrze w takim razie. Po cholerę mi np. taka luźna kartka ze spodu. Wrzucam do środka, sam nie wiem po jasną cholerę.

  3. Kartka od spodu nie jest dla ciebie ;P
    Jest dla kogoś, kto idzie do sklepu, bierze do ręki pudełko z napisem ‚Automobile. Wielen naar Welvaart’ i nie kuma o co chodzi. Więc przezwyczajony np. podobnym patentem z księgarni, obraca pudło i po polsku czyta o co chodzi.
    A jak już kupi i rozpakuje, to te kartkę wyrzuca do kosza na makulaturę i ma z bani.
    Sztucznie szukasz problemu ;]

  4. Ja też kartkę z Automobile trzymam w pudełku ;-)
    Trochę mi się nie podoba jakościowo wydanie Automobile.
    Chociaż elementy są z grubej tektury i wyglądają solidnie, to jednak grafiki mogłyby być lepszej jakości.
    Po pierwsze przy słabszym nieco oświetleniu mogą być problemy z odróżnieniem, które żetony są w jakim kolorze. Po drugie kolor nałożony z jakąś tam przezroczystością na czarne/ciemne grafiki samochodów lub dilerów daje fatalny efekt. Mogli już zrobić tak jak w Brassie, tło żetonu w kolorze gracza, a na nim grafika budynku niekoniecznie w kolorze gracza. Trochę partacko.

  5. Uważam, że taka kolorystyka na żetonach i jest bardzo dobra gdyż to właśnie przy gorszym świetle znakomicie się między sobą różnią. Czerwony to czerwony, żółty to żóły. Widać to z daleka i nawet jak ktoś jest ślepy na jedno oko to to zauważy. Na Gratislavi grając partię pokazową w Automobil siedziała ze mną przy stole trójka daltonistów!! i nie mieli problemów z grafiką na żetonach.

  6. @vaski: No ja nie jestem daltonistą i mam problemy z odróżnieniem żetonów przy gorszym bądź sztucznym świetle… a nie dziennym jak na Gratislavii ;-)
    @Palmer: sam dopiero marudziłeś, że jeden zestaw drewnianych aut jest w złym kolorze ;p

    A poza tym jakość grafik i tak jest tragiczna ;]

  7. Jedynie o grafikach się możesz wypowiedzieć, bo jako zakupoholik, a nie gracz, to nie grałeś jeszcze :P

  8. @Palmer: To potwarz. Już miałem Ci pozwolić rozpakować mój Gettysburg. Teraz zapomnij!

  9. @Palmer: i jeszcze jedno, jak się czujesz po finale LM wyznawco Mourinho? ;]

  10. @ vaski

    Ja rozróżniam kolory :) To, że pozostała dwójka też zawsze gra czerwonymi to Wasz problem :)

  11. Nigdy nie miałem problemów z rozróżnianiem kolorów a rzekłbym nawet, że rozpoznaję ich podejrzanie dużo ;) W moim pudle nie widzę podstaw do czepiania się jeśli chodzi o odróżnienie kolorów między sobą. Ponieważ jednak chodzi o to żeby się czepiać więc powiem, że kolory nie są czyste i zbyt ciemne :)

  12. @mars: dziękuję ;-) a co do odróżniania kolorów, to idź z kocem do piwnicy, nałóż go na głowę, nie zapalaj światła i spróbuj posegregować żetony… nie takie już łatwe co? ;]

  13. To Mars doczytaj o co chodzi dokładnie z MH i powiesz mi w paru zdaniach, bo nie mam czasu na czytanie ;)

  14. Post
    Author
  15. Hmmm ale ja mam takie fajne gry. W zasadzie to tylko jedną mogłabym wymienić.

  16. Witajcie! Chce sie zarejestrowac na Waszym super planszoholiku jednak za kazdym razem gdy wpisuje captcha code (czy jak to tam sie zwie), wyskakuje mi, ze jest nieprawidlowy… Moze mi ktos pomoc?:)

  17. Post
    Author

    Powiem tak Fearevil – wielkie dzięki :) ale mówię tak na serio. Po pierwsze faktycznie nie chodziło captcha – już naprawione. Po drugie – przy okazji zauważyłem, że na serwerze było już zajęte całe dostępne miejsce!
    W ten oto sposób przyczyniłeś się do ulepszenia planszoholika.
    Tak poza tym już możesz się rejestrować
    Dzięki!

  18. Post
    Author
  19. mars ciesze sie, ze juz swoim pierwszym postem moglem do czegos sie przyczynic/ w czyms pomoc ;)

  20. Wejscie dobre, ale czy pokaze cos wiecej to nie wiem:P Tak ogolnie to ja Was tylko podgladuje, bo ciekawia mnie gry planszowe, ale niestety funduszy brak, zeby rozpoczac z nimi przygode;) Narazie mam w glowie wlasny projekt, zobaczymy czy uda mi sie go zrealizowac:)

  21. Post
    Author

    Fundusze kiedyś się znajdą, na razie poszukaj kogoś z kim mógłbyś zagrać.
    Życzę wytrwałości w realizacji projektu, bo z tym u mnie to bardzo cienko :)

  22. Do gry raczej ktos by sie znalazl, ale nie wiem co by bylo jakbym zarzucil jakis ciezszy tytul, w ktorym trzeba kombinowac:P W Eurobiznes znajomi grali, ale to jest tylko kulanie kostka praktycznie rzecz biorac:P
    Powiem Ci szczerze, ze calymi dniami mysle nad projektem, ale ciezko mi wlasnie przychodzi solidne zabranie sie za niego, bo narazie wszystko dopiero przygotowuje, spisuje, itp., najgorzej bedzie ze zrobieniem kart, planszy i innych pierdol:D

  23. akurat karty, plansza i inne pierdoły to właśnie pierdoły. Zanim będziesz miał ostateczną wersję, pewnie ze 100 razy będziesz poprawiał, więc najpierw skup się na grywalnej wersji :)

  24. Co racja, to racja. Patrzylem na mechaniki w roznych grach, itp. i mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok. Zostaje wlasciwy dobor odpowiednich wspolczynnikow na kartach. Narazie chce zrobic uproszczona wersje, zeby ja przetestowac, ale zanim to nastapi, musze uporzadkowac zebrane info. i inne detale:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *