Remanent

mars Czarny rynek 6 Komentarzy

No Gravatar

Tak jak podejrzewałem – krótki weekend między wyjazdami nie obfitował w granie. Raczej rodzinne eskapady, świętowanie i zabawy z małą. Udało mi się jednak coś zrobić w kierunku planszowych zaineresowań.

Po pierwsze to zgłosiłem się na chętnego w preorderze Automobile – mam nadzieję, że nie zabraknie dla mnie :)

Po drugie zgodnie ze swoim postanowieniem przygotowałem pierwsze gry chętne do opuszczenia mojej kolekcji. Będę po trochę weryfikował i próbował się pozbyć gier, które raczej nie mają dobrej przyszłości u mnie. Muszę przyznać, że natura zbieracza i kolekcjonera bardzo daje o sobie znać, ponieważ najchętniej bym niczego się nie pozbywał. Postanowienie jednak jest mocne i zgodnie z zapowiedzią, będę zostawiał tylko gry, które będę kiedyś grane.

Zrobiłem nawet zdjęcia, aby nie było wątpliwości co do stanu gier. U mnie to jak była kupowana nówka to jako prawie nówka opuści kolekcję – chyba, że była bardzo eksploatowana – wtedy samo przez się rozumie, że nie będę się chciał jej pozbyć. Gorzej w przypadku jak już kupowałem używkę, wtedy stan już nie jest idealny, ale w zasadzie nie mam ani jednego egzemplarza poniżej stanu dobry +

W opisie będę dawał dwie oceny – za pudło i za zawartość. Jak wiadomo z reguły pudło ma się gorzej niż to co w środku a to zazwyczaj wynika z tego, że pudło narażone jest na największe niebezpieczeństwo. Nawet zwykłe wyciąganie z regału wiąże się z małym ocieraniem o inne pudła.

W sumie to myślę, że albo do sprzedania, albo wymiany a jak nie to mat handlu kolejnego. Zobaczymy jak wyjdzie.

1. Na początek gra, którą dwa tygodnie temu miałem okazję zagrać w przypadkowych okolicznościach. Niestety nie przemówiła do mnie i uznałem, że całe szczęście, że swojego egzemplarza nie odpakowałem do końca. Nie jest już w folii, ale za to cała zawartość jest nienaruszona i w wypraskach. Pudło ma jednego wgniota w tylnej części wszerz. Na zdjęciu powinno być widoczne. Co ważne gra ma na prawdę dużo fajnych elementów w tym części muru – pudło jednak znacznie przesadzone i spokojnie możnaby skurczyć je o połowę. Pudło – stan bardzo dobry, zawartość – idealna. Cena – symboliczne 55 zł.


2. Druga pozycja to Galaxy Trucker – jak dla mnie bardzo śmieszna, imprezowa gra. Problem jest taki, że nie uczestniczę w imprezach. Nie jest ona też na tyle luźna, że można się strąbić i dalej w nią grać – to nie Jungle Speed. W grze jest sporo elementów w tym fajnie wykonanych astronautów. Jak coś uszkodzone to oczywiście wina osadnika, jemu ostatnio pożyczałem :) Pudło – stan bardzo dobry minus, zawartość – idealna minus. Cena – symboliczne 50 zł.



3. Tym razem na koniec będzie Genoa. Dlaczego sprzedaję? Jak ktoś jest ciekaw to poczyta kilka wpisów wcześniej. Pudło – stan idealny, zawartość – idealna. Cena – symboliczne 75 zł.

 

 

Wszystko w worach strunowych. Najlepiej odbiór we wrocku i jeszcze połączony z graniem :) W przyszły weekend jak zjadę do domu to też coś powinienem dorzucić do tego wątku. W razie pytań … odpowiem jak najszybciej, ale może się okazać, że dopiero w weekend.

Share

Comments 6

  1. Post
    Author
  2. mathandel już za 2 tygodnie!

    co do sprzedaży to z moich gamesfanaticowych obserwacji wynika, ze musiałbyś mieć naprawdę rarytasy albo super niskie ceny

    a na mathandlu można wymienić prawie wszystko
    tyle ze 3 tytuły to coś mało,pamietaj, ze jak trzy gry puscisz to tylko 3 dostaniesz!

  3. @mars: za Galaxy Trackera dam Ci Genue – nowka, w folii. Bedziesz mial dwie.

  4. Post
    Author

    Dzięki berni :) Miło z Twojej strony
    @osadnik – taki kozak, a na forum dopiero marudził, że jeszcze nie grał we wszystko z ostatniego MH i odpadasz. Do MH może dam radę więcej tytułów przygotować.
    @GoldenDragon – tym bardziej się utwierdzam, że warto ją dorzucić na półkę tych bardziej grywalnych :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *