Witajcie w Carson City

Stanley Aktualności, Ogólne 11 Komentarzy

No Gravatar

Na wstępie muszę się wytłumaczyć… Żeby nikt przypadkiem nie podejrzewał, że nie trzymam się postanowienia o niekupowaniu nowej gry dopóki nie będę miał rozegranych przynajmniej trzech rozgrywek w tytuły, które mam. Trzymam się postanowienia i to bardzo. Ale tak się zdarzyło, że zbliżają się moje urodziny i moja kochana żona postanowiła już dziś obdarować mnie prezentem. Dziwnym trafem prezentem tym jest gra planszowa  :) Pomijając fakt, że sam grę wybrałem (i sam pośrednio za nią zapłaciłem), to nadal jest to prezent i jako taki nie łamie postanowienia!!

Carson City- plansza i komponenty

Ale do rzeczy- Carson City– krótko i poglądowo:

– Ekonomiczno-strategiczna gra planszowa osadzona w westernowym klimacie dla 2-5 graczy,

– twórca: Xavier Georges– autor takich gier jak Royal Palace czy ostatniego hitu z Essen- Troyes,

– czas gry ok. 90 min,

– mechanika wykorzystana w grze to „worker placement” ale z mykiem niespotykanym w grach z tą mechaniką (Agricola, Caylus) a mianowicie jedno pole akcji może zająć więcej niż jeden gracz i dochodzi wówczas do rewolwerowego pojedynku o to kto wykona daną akcję :) pojedynki rostrzyga się na podstawie „siły militarnej” (którą modyfikuje się w trakcie gry) i rzutu kostką (bądź w wariancie mniej losowym- za pomocą odpowiednich żetonów),

– wykupujemy parcele, budujemy drogi, stawiamy budynki (każdy spełnia inne funkcje i przynosi inne korzyści), korzystamy z pomocy wpływowych osobistości miasteczka, bijemy się o najlepiej umiejscowione parcele,

– pudełko wypchane po brzegi- dwustronna, duża plansza przedstawiająca miasteczko Carson City z roku 1858. Plansza podzielona na parcele, jedna strona planszy zawiera wariant miasteczka z rzeką. Ponadto w pudełku- 5 kompletów dla graczy (sympatyczne drawniane kowboje, znaczniki posesji, znaczniki punktacji i kolejności tury), drewniane znaczniki dróg, żetony budynków, żetony pistoletów, żetony pieniędzy w czterech nominałach, woreczek płócienny, żetony gór, żetony domów i karty(żetony) 7 postaci, które są dwustronne a więc każdą z postaci można wykorzystywać na dwa sposoby, dwie duże kości, karty pomocy gracza.

       Wszystko wygląda pięknie i zachęca do rozgrywki. Szukałem czegoś z negatywną interakcją, bo po Le Havre czy Agricoli czułem pewnien niedosyt. Carson City wygląda mi na pozycję przy której sporo się główkuje i optymalizuje a jednocześnie można wbijać szpile współgraczom i czerpać korzyści z ich nieszczęścia. Można na przykład napaść czyjś bank albo jakąkolwiek inną posiadłość i jeżeli właściciel jej nie obroni okraść ją z połowy dochodu :) Mam wrażenie, że dzięki tym pojedynkom mechanika całkiem nieźle współgra z tematem, zwłaszcza że w instrukcji istnieje wariant, że swoich kowbojów wysyła się na pola akcji jednocześnie na hura :) Losowość (rzucanie kostką w trakcie pojedynków) mnie nie odstrasza- bazową siłę militarną można kontrolować i zwiększać prawdopodobieństwo wygranej a z wynikiem pojedynku jest jak w życiu, nawet najlepszemu rewolwerowcowi może zaciąć się broń…

No wygląda to świetnie, kto gra i kiedy?…

plansza Carson City w trakcie przykładowej dwuosobowej rozgrywki

Share

Comments 11

  1. no, no, no! wytłumaczyłem się zgrabnie więc od oszustów mnie proszę nie wyzywać! Prezent to prezent, nie złamałem postanowienia w myśl przysłowia „wątróbka nie mięso, szwagier nie rodzina” ;)

  2. dlaczego od razu głupiej??? dla TAKIEJ losowej gry z kolorowymi obrazkami warto dać się uwieść :P

  3. „GLG” to wspólna nazwa wszystkich gier, których autorem nie jest Pani Wallace ;p

  4. aaaaaaaaaa, no tak… „GLG”… wszystko jasne, przecież to Palmer!….

  5. te pojedynki to trochę jak w eketorp?
    już mi się podoba

    ps
    nie zgadniesz co dostałem (sobie) na imieniny …

  6. Miałem skojarzenia z Eketorp, w wariancie niekostkowym podobnie zagrywa się żetony (o różnych wartościach) tylko nie wymienia się nimi między graczami. A dodatkowo w CC jest ta basowa siła, która czasami może już sama w sobie zadecydować o wyniku pojedynku.
    A co dostałeś (sobie)? Twilight Struggle? Labyrinth: The War of Terror?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *