Earth Reborn

Saandorin Ogólne 4 Komentarzy

No Gravatar

Ostatnio szperając po sieci natrafiłem na grę Earth Reborn.


Jako że pod koniec zeszłego roku pozbyłem się mojej kolekcji kosmicznych wilków. Rozglądam się za jakimś skirmiszowym systemem, który nie byłby następnym figurkowcem pokroju Necromudy, czy wh40k.
Niestety na temat tej gry nie udało mi się znaleźć żadnej fajnej recenzji, poza opiniami na boardgamegeek, a im tak do końca nie ufam, co myślicie o tej grze, warto by było przyjrzeć się bliżej. Tak na oko wydaje się być całkiem fajnie wykonana, zasady prezentują się nie najgorzej. W sumie czegoś podobnego brakuje mi w mojej kolekcji.
Jakiś czas temu przyglądałem się grze Dust ale odniosłem wrażenie jakby zasady zostały przygotowane na odwal się i zniechęciłem się do niej.
http://www.rebel.pl/product.php/1,302/20123/Earth-Reborn.html
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/73171/earth-reborn

Share

Comments 4

  1. Cena tej wspaniałości jest niczego sobie, to trzeba przyznać…
    Nigdy nie przyglądałem się tego typu grom, ale myślę, że dla co najmniej jednej znalazłbym miejsce w swojej kolekcji ;-) Jestem bardzo ciekaw, co napiszą pozostali. Ja tutaj nie mam doświadczenia, choć taki Chaos in Old World raczej by mi nie przeszkadzał, a toż to przecież uniwersum Wh40k.

  2. Post
    Author

    O ile się nie mylę Chaos nie jest grą skrimishową, bardziej przypomina typową strategię, która to na pewno jest ciekawym produktem pożądanie wykonanym. Nawet raz czy dwa zastanawiałem się nad nią, ale jakoś nie pasuje do mojej wizji gier które chcę mieć na półce, chociaż gdy się zastanowić mogła by być ciekawym uzupełnieniem jako eurogra, a tych brak w mojej kolekcji, ale nadal nie przekonuje mnie, chociaż nigdy nic nie wiadomo :).
    Zależy mi na tym żeby każda moja gra miała charakterystyczne cechy odróżniające ją od innych, widoczne na pierwszy rzut oka. Po za tym odnoszę wrażenie, może nie słusznie że jest to następna gra na zrobiona trochę na siłę, starająca się maksymalnie eksploatować licencje zakupioną od Games Workshop, i fanów Starego Świata.

  3. Pozostali muszą napisać jedno – wszystko źle!
    1. @berni – CitOW to nie uniwersum WH40k! Tylko WHFB (ew. WFRP). To jest fantasy ;]
    2. @Saandorin – faktycznie Chaos jest grą bardziej strategiczną, prawie klasycznym territory control. Również prawie eurogrą. Z drugiej strony, to jedna z niewielu gier w jakich tak dobrze mechanika współgra z settingiem (podobnie np. jak w BSG). Grając w jedynie słusznej konfiguracji (gra jest grą czteroosobową, cokolwiek by pisali na pudełku) konflikt czterech wielkich potęg Chaosu walczących między sobą w prowincjach Starego Świata jest naprawdę mocnym doświadczeniem. Gra aż ocieka klimatem, nie ma tam półśrodków – prowincje padają jedna po drugiej, wyznawcy Chaosu grabią, palą i niszczą, walcząc ciągle również między sobą.
    Jeśli ktoś nie zna (nie lubi) świata Warhammera, to będzie to tylko solidna eurostrategia ubrana w jakieś łaszki fantasy. Takie 7/10.
    Ale jeśli ktoś zna i lubi Stary Świat, kojarzy kto to jest Khorne i Slaanesh, gra momentalnie dostaje 9/10*. I taka jest moja ocena tego tytułu.

    * – tylko 9/10 właśnie dlatego, że pełnię funu może czerpać tylko ktoś obeznany z settingiem.

  4. Post
    Author

    No to jakby nie spojrzeć Chaos wypada z kręgu mojego zainteresowania. Gry które kupuję muszą mieć możliwość dobrej zabawy dla dwóch osób, niestety z większą ilością partnerów mam problem. Pomyślałem że jak na pudle napisali 3 osoby to i we dwójkę będzie się można pobawić, ale i tak pomimo niewątpliwego klimatu, gra była tylko opcją do której nie byłem do końca przekonany. Bardziej od niej zainteresował mnie Earth Reborn, może też dlatego że nie znalazłem nic innego z gatunku gier taktycznych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *