Ulubieńcy

kobra Ogólne 5 Komentarzy

No Gravatar

Ostatni post Osadnika podsunął mi pewną myśl. A mianowicie co wpływa na to, że nasze ulubione gry są naszymi ulubionymi grami?

Na pewno nasze zainteresowania znajdują swoje odzwierciedlenie w naszych kolekcjach. Obstawiam, że każdy gracz który także jest fanem Lovecrafta, posiada jakąś grę której fabuła oparta jest mitologii Cthulhu. Choć ja najpierw spotkałam się z Horrorem w Arkham,  a dopiero później przeczytałam kilka opowiadań Lovecrafta. Ale wcale już nie jestem pewna tego, że gracze-rolnicy wieczorami zasiadają przy Agricoli.

Osadnik piszę, że mimo swojego ekonomicznego wykształcenia, zainteresowała go gra o innej tematyce. Ja u siebie również nie zauważyłam związku między moim wykształceniem a wyborem gier.

Jedno co rzuca mi się w oko to fakt, że mój Mąż (umysł ścisły) preferuje gry, gdzie trzeba coś zaplanować i pokombinować, ale już absolutnie nie toleruje pozycji ekonomicznych. A fabuła dla niego to drugorzędna kwestia.

Więc dlaczego ulubione gry są ulubionymi?

Share

Comments 5

  1. Hmm w zasadzie zależy od tytułu… bo faktycznie znam większość opowiadań H.P.L i w ciemno brałem AH. Podobnie z P.K. Dickiem i Androidem. Inaczej natomiast było z BSG :] tutaj to gra zachęciła do zobaczenia serialu i stania się fanem. Choć właściwie w każdym przypadku decydująca była interakcja z innymi i możliwości przeszkadzania (oprócz AH tam chodziło o pomaganie :] ).

  2. No cóż związku z moim wykształceniem w swoich grach absolutnie nie znajduję… ;) I gdyby tak się przyjrzeć, to zdecydowanie przeważają u mnie pozycje ekonomiczne. Ale czemu je tak właśnie lubię? nie wiem… Jakoś nie ciągnie mnie zupełnie w kierunku fabularnym- fantazy to nie moja bajka, raczej wolę gry mocno osadzone w rzeczywistości. Optymalizacja, optymalizacja i jeszcze raz optymalizacja. Nie ma to jak sprawnie zbudowany silniczek, który napędza się i pomnaża zyski :)

  3. Wydaje mi się, że nie ma ścisłej zależności między zawodem wyuczonym/nabytym czy też zainteresowaniami a ulubionymi grami. Ulubiona gra musi być po prostu pasująca naszym dziwnym gustom. Ja jestem w stanie polubić każdy typ gry pod warunkiem, że gra mnie zaciekawi. Z jednej strony lubię przygodę w HwA z drugiej Brassa, Zostań Menadżerem, Agricolę, Caylusa, EiT, Shoguna, Samuraja, Tikala, Puerto Rico, El Grande, Pandemica, T&T, Tinners’ Traila … itd, itd. Może łatwiej będzie tak – czego nie lubię – na pewno Dominiona :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *