Sie szykuje sie granie

mars Ogólne 3 Komentarzy

No Gravatar

Dzisiaj z żoną wybieramy się do teatru. Tak jest trzeba się odchamiać bo ciągle tylko to granie i granie ;) Idziemy na „SMYCZ” do Kameralnego, zapowiada się całkiem ciekawie i mam nadzieję, że nie wyjdę zniesmaczony. Na rynku byliśmy z kolei przed chwilą i odbywały się tam jakieś zabawy z językami Europy więc mała też miała trochę atrakcji. W międzyczasie dostałem MMSa od Stanley’a, w którym napisał, że nie mógł się powstrzymać a pod spodem była jego fotka z czymś nowym. Domyślacie się co taki planszoholik może mieć nowego :) Nie napiszę tytułu, gdyż pewnie sam będzie się chciał pochwalić. Korciło mnie, żeby wstawić tę fotkę, ale może lepiej nie :)

Wróćmy do tytułu tego posta, bo za duża dygresja na wstępie. Dzisiaj szykuje się granie u osadnika. Doznałem zaszczytu i zostałem zaproszony na pierwszą partyjkę Bożego Igrzyska. Mimo sceptycznego podejścia do tematyki gry, bardzo chętnie poznam mechanikę. Oczywiście warto wspomnieć, że dzisiaj Stanley wymięka, zasłaniając się złym stanem zdrowia. Trudno, niech się kuruje, przecież będzie inna okazja. Ja nie będę taszczył gier, może tylko Strozziego jako lekki tytuł zabiorę na dobitkę po BI. W końcu czuję, że weekend jest. Już nie wspomnę o rewelacyjnej pogodzie, która od rana nastraja pozytywnie do życia. Pewnie jutro jakaś relacja z rozgrywki będzie. Aparat biorę, więc jakieś foty może się pokażą. Idę obiad wciągnąć i potem na dworek znowu, trzeba korzystać ze słońca!

Share

Comments 3

  1. Teatr- piękna rzecz, idźcie i dobrze się bawcie! Co do wieczora, to ubolewam wielce ale rozpadam się powoli na kawałki w zdrowiu a jutro muszę stanąć na nogi. Nie potowarzyszę Wam niestety w potyczkach o Rzeczpospolitą. Czekam na relację z Bożego Igrzyska i Strozziego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *