Dzisiaj po raz pierwszy grałem na pieniądze w planszówki. Zasada była prosta, żeby było w miarę lajtowo. Wypłata następowała po odliczeniu od sumy punktów wygranej osoby punktów przegranego. Różnica przemnożona prze 1zł dała wynik. W ten sposób po dwuosobowej partyjce Caylusa wygrałem 154-139=15zł. Dobra na start do zbierania kasy na następną grę :)
A wy czasem wprowadzacie element hazardowy do gry?
Comments 3
Kiedyś grywałem w pokera na kasę, ale po tym jak poszedłem do pracy i zobaczyłem ile kosztuje zarabianie skończyłem z tym procederem. I nie dają już punkom na wino, no chyba że pokarzą jakąś sztuczkę…
rany boskie, pokażą, oczywiście…
Pokarzą cię za te błędy ;]
Mi się jeszcze nie zdarzyło grać na kasę, ale patrząc na wasz cennik, to raczej w Cywilizację nie chciałbym z wami grać. Prędzej w Osadników ;p