Granie na dywanie :)

kobra Ogólne 7 Komentarzy

No Gravatar

Dziś nareszcie mój planszoholizm zostanie podleczony :) Nam samym ciężko było się zabrać, ale z pomocą przyjdą dziś wieczorem prawdziwi przyjaciele, którzy poratują nas w biedzie ;) W zasadzie to nie umówiliśmy się na żadną konkretną grę, ale jeśli chodzi o mnie to grymasić nie będę. Zagram w co zdecyduje większość :)

Z powodu braku wielkiego stołu, grywamy zazwyczaj na…dywanie. Ostatnio coraz bardziej mi to przeszkadza, widać kości się starzeją ;) Większość gier na ławie niestety się nie mieści. Choć czasem ma to swoje plusy, jak się wypije więcej piwka to miło jest się położyć.

Share

Comments 7

  1. Ja też mam mały stolik ale wziąłem się na sposób, :) używam płyty gipsowej która mogę wsadzić za meble gdy nie gramy, a w razie potrzeby kładę ją na stoliku :)

  2. Niestety wczorajszy wieczór był kolejnym bez gry! To jakieś fatum!
    Państwo Marsowie w drodze, a moja pociecha zdecydowała spędzić aktywnie wieczór. Może ktoś zna skuteczne sposoby na uśpienie małego dziecka? ;)

  3. Trzeba nagotować maku z mlekiem, wlać to do lnianej poszewki na poduszkę i jeden z rogów umieścić w jamie gębowej dziecka. Sposób stary jak świat…

  4. Ja z kolei wraz ze znajomymi zbudowaliśmy składany stół o wymiarach 1,35 x 2,10 (elementy w sumie kosztowały 160~200PLN) a wszystko po to żeby wygodnie pograć w AH na wszystkie dodatki. Teraz nie ma takiej gry która by się na nim nie zmieściła.
    PS. hehe w pierwszej chwili jak przeczytałem „aktywnie wieczór” to pomyślałem że idzie na jakieś imprezy xD

  5. O właśnie, kobra – musicie składany stół zrobić, na balkonie macie sporo miejsca, więc będzie go gdzie przechowywać. Blat i dwie podwójne nogi, równolegle rozkładane z blokadą. Prostota i funkcjonalność …
    @Avandrel – u nas zawsze to działało ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *