Byliśmy odwieźć naszego potomka do babci na parę dni (chłopakowi też należy się odpoczynek od starych ;), więc teraz jesteśmy wolni jak ptaki :) A wiąże się to z graniem i graniem i jeszcze raz graniem!! Rad obiecał, że w ruch pójdzie także coś poza Arkhamem, na punkcie którego dostał bzika! Co szykujemy się do partyjki to pada hasło Horror. Nie przeszkadza mi to bo i ja bardzo lubię tą grę, ale chętnie zagram w coś innego. Zwłaszcza, że parę gier mamy :) Wczoraj udało nam się wieczorem znaleźć czas i oczywiście graliśmy w Horrora, ale dziś szykuje się wieczór w Japonii czyli któreś z nas zostanie Szogunem :) Oczywiście nie będzie to super zabawa, bo będę ocierała łzy tęsknoty za moim synkiem.
Zapraszamy w tym tygodniu państwa Marsów na głośne ;) granie :)
Comments 2
Najgorsze, że w tym tyglu to tylko czwartek może być. Marsowej w piątek i sobotę nie ma a ja mam wyjazd w sobotę i niedzielę. Jutro może uda się wcześniej opuścić młodą to zagramy w coś więcej.
To jutro czekamy. Pechowo wyszło :) Szkoda, cóż będziemy sami rozkoszować się wolnością ;)