Prezentuje wam cztery karty stworzone w programie SE do tej zacnej gry jaką jest Horror w Arkham, nie przedłużając :
Trza kliknąć, żeby zobaczyć jak to normalnie wygląda, to tylko miniaturki. Za wszelkie błędy przepraszam. Karty są dziwne wiem o tym, ale kto nie chciałby Lennona w teamie! :D
Comments 17
Rock jest w Tobie – mocna karta i jeszcze 2 razy na turę
Lennon – OK, woli do walki to mu nie brak
Alojzy – spoko koleś, tylko nie rozumiem pokonywania pokonanych ;)
Mr. Monopoly – niby ok, ale atak to ma słabiutki
LAST NOT LEAST – te dwa ostatnie png mają po 3.5mega! Czym zgrzeszyliśmy arturionie? :) Nie chce mi się tego już dzisiaj poprawiać
Author
Wiedziałem, że gdzieś powkradają się błędy, już poprawiam :)
Author
Zmniejszyłem wagę i poprawiłem błędy. Dopakowałem Monopola :P
W ataku mr. Monopoly przydałoby się dopisać że Badacz pozbawiony ostatniego przedmiotu zostaje wchłonięty. Mocno losowy atak, niezależny od gracza. Jak rzut monetą- orzeł: żyjesz, reszka: przegrywasz.
Osobiście uważam, że duży sukces Arkhama to klimat gry, jak na debiut karciany to spoko, można dodać je do luźnych rozgrywek, dla mnie jednak, osobiście, za mało w nich horroru.
Poooq: akurat w przypadku mr. Monopoly myślę, że „mocno losowy atak, niezależny od gracza” jest jak najbardziej na miejscu ;)
Author
Oczywiście, to jest ten „czar” Mr. M, losowość, losowość… ;)
Myślę, że zupełnie zapomniałeś o klimacie Arkham!
Author
kobra, wiem, o to chodzi, sam tytuł mówi „Dziwne karty”, to typowe karty dla jaj ;P
ech niech Ci będzie ;)
Karty z jajem, ale… mooocno przesadzone oprócz GOO. Alojzy wyposażony w Tommy guna i pakiet czarów to totalny czołg wsadzasz go na motocykl zdobywasz police wagon i gotowy one man army. W sumie healing stone i gość jest nie do ruszenia, załóżmy jeszcze że dostaje Johna za allaya i może wybrać sobie jeszcze jakiś power zord unique itema do tego ma skill „rock jest w tobie” Alojzy niszczyciel światów :]
Dlatego raczej należy to potraktować jako ciekawostkę i raczej do działu Humor dać, co zaraz uczynię :)
Grunt, że są takie możliwości!
Dla Arturiona brawa za odwagę, w końcu tylko on zademonstrował man swoje dzieło.
Author
Ano od razu mogłem dać to do humoru :)
pierwsze co zrobiłem po zainstalowaniu programiku to stworzenie przedwiecznego :) Nazwałem go Teściowa… nie przedstawię tu tej karty, bo jest zbyt straszna i silna, aby ktokolwiek mógł nawet na nią spojrzeć… Sam do tej pory mam ciarki…
Nawet nie skomentuje tego prostackiego zachowania!
Przedwieczny „Teściowa” pewnie ma jakieś związki z bogiem wężem Yigiem? ;)
Możliwość walki z przedwiecznym o nazwie Teściowa, zdecydowanie przekonała mnie do tej gry :)
Nie rozumiem tylko czemu moją żonę nie przekonuje taka wspaniała możliwość treningu :)